Wpis z mikrobloga

@UszatyBloger: No właśnie sam się złapałem nie tak dawno na tym, że takich butów wcześniej nie znałem, a już na pewno nie widziałem na mieście. Istny szok kulturowy.

Co do fotek, na szczęście nie na wszystkich są takie artefakty, więc powodów do narzekania mam względnie niewiele, nawet jeśli mnie trafia co jakiś czas. Innym razem z kolei patrząc na niektóre ujęcia zdarza się, że mam wrażenie jakbym oglądał przyzwoicie zrobioną
  • Odpowiedz
@UszatyBloger: jakbyś zdjął marynarkę i krawat to byłoby spoko :) ta dwurzędowa marynarka nie pasuje tutaj za bardzo, krawat i poszetka też jakoś średnio fituje do zestawu. zauważyłem że do większości stylizacji na siłe wciskasz krawat i to imo średnio wychodzi.

btw. ubierasz się tak do pracy, na uczelnie czy poprostu po bułki do sklepu?
  • Odpowiedz
@Mroczny_Pyton: Mam to szczęście, że mogę przy tworzeniu bloga współpracować z profesjonalistami, którzy aparat w ręku mają nie od wczoraj, a na fachu znają się świetnie. Przekażę im, na pewno się ucieszą :) Co do poszetek, warto przekopać półki z akcesoriami - często tam się właśnie chowają :)

@murinius: Gdybym pozbył się wspomnianych rzeczy, to zestaw przestałby być preppy. Krawaty lubię, więc czasami mi się zdarzy nosić je
  • Odpowiedz