Wpis z mikrobloga

rzeczy które wyglądają że niby są potrzebne a jednak okazują się całkowicie bezużyteczne.


@Pierdyliard: to nie było bezużyteczne. Najtańsze monitory miały tak podły kineskop że po paru godzinach głowa i oczy n----------y. Z resztą każdy kineskop produkował trochę roentgenów... Wtedy faktycznie taki filtr pomagał.
  • Odpowiedz
Z cyklu: rzeczy które wyglądają że niby są potrzebne a jednak okazują się całkowicie bezużyteczne.


@Pierdyliard: Chyba - rzeczy, które były użyteczne, ale już nie są.
Szklane ekrany w monitorach CRT lat 90 mocno odbijały światło - filtr działał jako warstwa antyrefleksyjna.
Przy niskiej częstotliwości odświeżania migotanie obrazu mocno męczyło wzrok - filtry niwelowały negatywny wpływ migotania. Dodatkowo starsze monitory CRT z powodu generowania ładunków elektrostatycznych na powierzchni ekranu miały
  • Odpowiedz