Wpis z mikrobloga

Bez kitu w końcówce wyłączyłem, bo byłem pewien, że ten fartuch Tappingham znowu wbije w 90+20, ale o dziwo nie xD pięknie, błąd w matrixie xD tę całą fartuchową siłę przyjaźni pogrzebać i przebić osinowym kołkiem.

#mecz #realmadryt
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach