Wpis z mikrobloga

Za moich czasów nie było luksusów, nie było jajek z niespodzianką. Były jajka na miękko i na twardo. A jak mama robiła jajka na miękko a wyszły na twardo to była niespodzianka.
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach