Wpis z mikrobloga

#iwonawieczorek jakoś krąży mi w głowie myśl w której Iwona w ten dzień ( ubrana w strój hostessy ) idzie na impreze, gdzie ma dostać pieniądze za bycie na niej hostessa ale coś nie wychodzi ( ponoć nie miała żadnych przy sobie wtedy, nawet na taxi a fajki na plaży kpuje za jakieś miedziaki - zeznanie jakiejś dziewczyny na plaży ). Wkurza się na ten fakt. Kłóci się i idzie w znaną nam drogę. Gdzieś czytałem, że w tamtej okolicy gdzie widziano ją ostatni raz mieszkał ktoś jakaś ważna osoba w tym światku, do którego ponoć poszła i sadziła się o kasę. Dostała w ponoć liścia, żeby nie budzić dzieciaka i żony tamtego kolesia. Być może za dużo powiedziała i zbyt dużo oczekiwała. Nie szczęśliwy wypadek ? Cosię z nią dalej stało to już niewiadoma.
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach