Wpis z mikrobloga

#polityka #bekazlewactwa #sejm Podsumujmy sobie ostatnie przedziwne sytuacje w polityce u nas: Lewica mimo jasnej deklaracji PSL na temat ich poglądów robi projekt który jest prawnie gówniany co nawet potwierdził Giertych. Dostają odpowiedź z PSL, że w ich szeregach nie ma dyscypliny w głosowaniach światopoglądowych i jak przekonają niektórych posłów to nikt nie widzi problemu by projekt przeszedł bo mamy demokrację. Lewica zamiast przekonywać posłów pojedynczo PSL to tylko krytykowali i gówno ugrali. Teraz przegrali głosowanie i co robi Tusk z Lewicą? Zamiast podjąć dialog by nie uderzać w swoją koalicję tylko iść na przód z rozliczeniami PiS to Tusk odwołuję gościa co był w USA w sprawach służbowych a Lewica krytykuję PSL i oblewa farbą ich biura czym grzebie sobie szanse na poparcie tego projektu w przyszłości. Przecież to jest parodia polityki, zarówno Tuska jak i tych świrniętych bab. PiS się śmieje w twarz tym przygłupom bo kradli 8 lat a Ci nawet nie umieją się za nich zabrać. Parodia
  • 13
  • Odpowiedz
@Quardoz: Masakra, to co się w tym miesiącu podziało z tą koalicją to nie potrafię tego zrozumieć. Ostra kłótnia o aborcje, immunitet Romanowskiego i jeszcze informacje, że zatrudniają swoich w spółkach. Sory, ale niestety w 2027 roku PiS wraca na białym koniu i nikt nie będzie pamiętać ich afer, bo wszyscy będą #!$%@? przez nieudolność tej koalicji i stosowanie przez nią trochę pisowskich standardów. Sory, ale ten vibe z pierwszych
  • Odpowiedz
@Quardoz: Należało się z tym liczyć, kiedy zakładało się koalicję 2137 partii, układało się gównoprogram z gównokonkretów, którego nawet nie było planu realizować, ale bynajmniej pisiory miały być rozliczone (czyt. wymienione na swoich na wszystkich możliwych stołkach)
  • Odpowiedz
  • 2
@Koziom: A największym błędem ich jest brak medialnej komunikacji, zero rzecznika rządu, zero konferencji przed posiedzeniami. PiS był w tym o wiele lepszy. A Tusk myśli, że jest 2007 i mało co kto ma Internet.
  • Odpowiedz
@Quardoz: a mogli wziąć pod głosowanie projekt przywracający kompromis. Projekt, który obiecał PSL poprzeć podczas kampanii wyborczej, projekt pod którym podpisał się sam Sawicki, projekt przy którym część PiS-u pewnie by się wstrzymała od głosu ułatwiając przepchnięcie (np. w przypadku buntu konserw z PSL-u) i projekt, który na końcu i tak uwaliłby Duda przez co rząd mógłby skierować złe emocje ludzi na Pałac Prezydencki zamiast na siebie

Ale pewnie komuś
  • Odpowiedz
@Quardoz: Dlatego w końcu zaczną tracić poparcie, bo ludzie będą myśleć, że są słabi, nieudolni i niczym nie różniący się z PiSu. Niestety, ale już widać, że PiS coraz bardziej wraca do łask internetu i co po niektórzy nawet negują aferę z Funduszem Sprawiedliwości za co dostają dużo polubień. Zbysiu Stonoga pomoże pomału szykować scenariusz do kolejnego odzewu do narodu po wyborach.
  • Odpowiedz
  • 0
@Koziom: Dużo pisowi dają też boty i pożyteczni idioci z podstawowym wykształceniem co na emeryturze się nudzą. Najgorszym ruchem było poobiecywać głupot przez Tuska i tym samym dać przeciwnikom materiał na memy.
  • Odpowiedz
@Quardoz: No ale mimo wszystko to się jakoś trzymało do maja, kiedy Donaldihno się odkleił z przekazem "PiS = Rosja" i było oczywiste, że większość ludzi nie weźmie tego na poważnie. Potem była sprawa z żołnierzami, w której dali sobie kompletnie wejść na głowę (warto tu przypomnieć, że PiS wrzeszczał, że Kosiniak ma krew na rękach), a ostatecznie się okazało, że nie wyglądało to tak, jak przedstawiał to PiS. To
  • Odpowiedz
@Quardoz: O to to. Tylko jak zwykle, koalicja nawet nie powołała rzecznika rządu i myśli, że sobie poradzi komunikacyjnie w erze mediów społecznościowych, gdzie śledzenie postępu ich prac jest 100 razy łatwiejsze niż jeszcze 10-15 lat temu. Już niektórzy pisowcy grzeją info, że będzie Reset 2.0, bo jedna niemiecka gazeta nas skrytykowała za podejście do Rosji czy coś takiego. I co? I to się przebija, wiedzą, że to chwytliwy temat,
  • Odpowiedz