Wpis z mikrobloga

via Android
  • 1
@jednakenergetyk przemiana energetyczna Niemiec a w przyszłości Europy o ile wypali przyniesie uzależnienie się (zmniejszenie) od gazu.
W ETFy bym się nie pchał na wodór per se. Wodór jest tani w produkcji zwłaszcza ten "zielony".

Pcham się bardziej pod firmy które zrobią "fabryki" wodoru i magazyny do utrzymania go. Wodór ma ta właściwość, że hurtowo spieprza z rur i ciężko go utrzymać. Wycieki są naprawdę spore.
  • Odpowiedz
@innv: @jednakenergetyk Też tak myślałem, ale znakomita fizyczka teoretyczna, niemka Sabine Hossenfelder która prowadzi kanał na YT, twardo mówi w swoich filmach, że hype na wodór się skończy. Wodór jako pierwiastek jest bardzo trudny do kontroli i cokolwiek z tego się ulepi, to będzie to droższe niż inne źródła energii. Sabine Hossenfelder
typeson - @innv: @jednakenergetyk Też tak myślałem, ale znakomita fizyczka teoretyczn...
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@typeson każda nowa technologia jest droga. Zwłaszcza, że pod wodór trzeba budować infrastrukture od zera. Ja tam trochę Niemcom wierzę i kibicuje, jest to pionierski kraj pod względem technologicznym. Rakiety V2, silniki spalinowe, pierwsze dobre armaty i duży rozwój industrialny. Dobry przemysł chemiczny.

OZE też było drogie na początku - jednak już się zwraca a nawet zarabia na siebie.

Ktoś musi przetrzeć szlaki i lepiej niech to robi kraj pragmatyczny ze
  • Odpowiedz