Aktywne Wpisy
okretowy_sanitariat +256
źródło: temp_file2579332303129060609
PobierzCo zrobić z kotełam
- Eutanazja ( ͡° ʖ̯ ͡°) 20.9% (411)
- Wychować jak swoje 53.2% (1044)
- Zostawić tylko białe ( ͡º ͜ʖ͡º) 25.8% (507)
czleksztatny +58
ja #!$%@? i jak w tym kraju ma być dobrze? człowiek chce uczciwie pracować, zgodziłem się nawet na nocki i cały tydzień dyspozycji a tu jeden wielki #!$%@?
wiecie co zaważyło na decyzji? bo rozmowa poszła świetnie menedżerka bardzo mnie polubiła, wyszedłem na ogarniętego i zorganizowanego
wiecie #!$%@? o co poszło? że nie mam statusu studenta xD wolą wziąć gościa który się zwolni po wakacjach i znów będą musieli szukać jakiegoś frajera ale co z tego, tamtem niewolnik jest tańszy w utrzymaniu wiadomo
#!$%@? chciwe korpo
i nie to że najeżdżam też na kierownictwo tej konkretnej restauracji, ja im wręcz współczuje bo oni muszą się trzymać tych posranych wytycznych a za kilka miesięcy znowu będą mieli za mało ludzi i problem z układaniem grafiku
jak ktoś jeszcze będzie mi #!$%@?ł że "jest rynek pracownika", "praca leży na ulicy", "nikomu się nie chce pracować" i innego głupoty to mu nacharam prosto do ryja (╯
wiecie co zaważyło na decyzji? bo rozmowa poszła świetnie menedżerka bardzo mnie polubiła, wyszedłem na ogarniętego i zorganizowanego
wiecie #!$%@? o co poszło? że nie mam statusu studenta xD wolą wziąć gościa który się zwolni po wakacjach i znów będą musieli szukać jakiegoś frajera ale co z tego, tamtem niewolnik jest tańszy w utrzymaniu wiadomo
#!$%@? chciwe korpo
i nie to że najeżdżam też na kierownictwo tej konkretnej restauracji, ja im wręcz współczuje bo oni muszą się trzymać tych posranych wytycznych a za kilka miesięcy znowu będą mieli za mało ludzi i problem z układaniem grafiku
jak ktoś jeszcze będzie mi #!$%@?ł że "jest rynek pracownika", "praca leży na ulicy", "nikomu się nie chce pracować" i innego głupoty to mu nacharam prosto do ryja (╯
źródło: jebac_kapitalizm
Pobierz
Po miesiącu dostałam od lekarza Clatre i wszytsko przeszło.
Po jakims czasie będąc na wakacjach odstawiłam lek i przez tydzień nic się nie działo. Po tygodniu zmieniliśmy miejsce pobytu i ból gardła z kaszlem wróciły. Okazalo się ze mieszkamy wsrod sosen, no więc wrocilam do lekow. Pomogło.
Po powrocie do kraju, po okolo miesiącu znow odstawiłam lek - znowu objawy wróciły. Kaszel szybko mija, ale pieczenie oczu jest nieznośne. Nie pomagają krople, jedynie ostre wyplakanie (np. po krojeniu cebuli, albo wzruszającym filmie xD)
Szukam przyczyn tej alergii, bo chyba sosna w polowie lipca juz nie pyli? Moze ktos z Was ma podobne objawy i wie co je wywoluje? Nie chcę brać lekow przez pol roku...
Dobrze zrobić panel na pyłki, choć też nie jest to bezwzględna wyrocznia (czasem na teście może nie wyjść uczulenie, choć jest w rzeczywistości i odwrotnie).
Gdy oczy pieką, to dobrze jest po prostu przemyć je wodą (szczególnie jak wrócisz np. do domu i już nie masz takiego kontaktu z pyłkami). Alergeny gromadzą się szczególnie tam, gdzie
(╥﹏╥)