Aktywne Wpisy
![duszan_z_kapitana_dupy](https://wykop.pl/cdn/c0834752/1ddd63d868ee20502821c30c225ff10d2a93f5c46c10c3b90a30f3e0f1a0c4f3,q60.jpg)
Pali się u nas w robocie, trzeba trochę się spiąć żeby dowieźć tematy do końca, no cóż takie życie. Kolega (dość istotny) nie pojawił się dziś w pracy. Zapytałem kierownika co się stało, powiedział że ten kolega wziął NŻ. Myślę żę coś sie stało, może przyjdzie po południu czy coś, próbowałem się do niego dodzwonić. Co się okazało? Chłop pojechał gdzieś w tatry czy inne doliny pospacerować xD. Dorosły chłop, ojciec i
![ish_waw](https://wykop.pl/cdn/c0834752/2e9ff51c4ea58547f91dab274a1d8c4c928731a29310a42897c945dda37d54c5,q60.jpg)
ish_waw +552
Polska Chrystusem narodów:
http://www.wykop.pl/link/1946164/seks-jako-narzedzie-kontroli-spolecznej/
#truecontent
I teraz tak: patrzenie na rewolucję obyczajową jako na bitwę to dzielenie świata na naszych i ich zamiast próby dotarcia do sedna. Polska zbawicielem narodów też jest nieprawdziwym obrazkiem, choćby Ameryka południowa (vide papież Franciszek) albo Afryka może podebrać nam to chrystusowanie (jeśli w
Możesz powiedzieć, że nie ma to żadnego związku, ale widzę w filmiku poniżej taką małą ciekawostkę, że kiedy Europa z Ameryką „opadną z sił” jakieś „otrzeźwienie” (czy jak niektórzy
@staa: Kościół jako narzędzie kontroli społecznej :]. Tylko, że to akurat prawda...
http://webcache.googleusercontent.com/search?q=cache:K0ZNWgdDnFIJ:www.tygodniksolidarnosc.com/pl/927/artykul-w-pdf.html+&cd=6&hl=pl&ct=clnk≷=pl
"Iluminaci w ciągu zaledwie kilka lat, wymyślili metodę kontroli ludzi poprzez wiedzę o ichcharakterze i upodobaniach seksualnych. (...) Z książki przebija jedno – współczesnym władcom świata,multimiliarderom chodziło i chodzi o zmniejszenie rozrodczości niższych klas społeczeństwa.Rozpoczął to John D Rockefeller III, który uznał, że problemem do rozwiązania jest przeludnienieświata. Finansował więc legalizację kontroli urodzin, eugeniki, antykoncepcji, pornografii, a takżebadania doktora Mengele, zanim ten przeniósł się do Auschwitz i
@fir3fly: Żeby nie wchodzić w niepotrzebną dyskusję zrelatywizuję tylko. Zawsze będzie dominował jakiś sposób myślenia i da się wskazać przez kogo został „wypromowany”. Czy to będzie Kościół, MTV, poprawność polityczna czy cokolwiek innego – na jedno wychodzi. Rysują się więc właściwie dwie możliwości, albo każdy człowiek z osobna jest do czegoś przymuszany, albo mówimy od zaplanowanej inżynierii społecznej. Co wybierasz? W rzeczywistości każda „prawda epoki” jest po
@staa: nie pisałam, że chodzi mi o czasy współczesne ;). Potraktuj mój komentarz jako prowokacyjną złośliwostkę.
Uściślę tylko, że z tymi wartościami chodziło mi np. o fundamentalną równość wszystkich ludzi. Pomijając fakt, że jest to trochę anachroniczne i należałoby to „opowiedzieć na nowo”, to niejako po przeciwnej stronie stoją propozycje rozwiązania tego na około. Ostatnio prze oczami przeleciała mi gdzieś argumentacja, że w ludziach cenna jest ich wyjątkowość – każdemu przynależą „prawa człowieka” bo jest niepowtarzalny, jedyny w swoim rodzaju. Na to samo