Coś mam szczęście do czapli. Okazuje się, że nie muszę jeździć daleko poza miasto, żeby je złapać, bo zadomowiły się w środku miasta w Szczecinie. Jedna upodobała sobie nowe budynki na Łasztowni, gdzie w spokoju zażywała kąpieli słonecznej, mając kompletnie wywalone na samochody i przechodniów. Polecam odwiedzić czasami to zadupie Polski. Niesamowite miasto jeżeli chodzi o ilość dzikich zwierząt w okolicy, czasami naprawdę rzadkich.
@okoniaczek: Jak jarają cię ptaki to kajak za 40 zł na międzyodrze i tak naprawdę można spędzić pół roku robiąc zajebiste zdjęcia. Drugie pół roku na dąbiu i zalewie. Dla ornitologów Szczecin to jest ogólnie petarda.
@Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol: właścicielką aparatu jestem zaledwie od kilku miesięcy i dopiero odkrywam w sobie to "jaranie się ptakami" xD Ale jest w tym hobby coś bardzo satysfakcjonującego, kiedy wyjdzie ostre zdjęcie. Cel na to lato, to strzelić ostre zdjęcie bielikowi. Widziałam je już kilka razy nad Odrą, takie wielkie bydlaki ciężko przegapić
@okoniaczek Bieliki widziałem z dosyć bliska w tych kanałach koło Dziewoklicza w stronę Siadła. Jak w tygodniu kajaczkiem tam wplyniesz to cisza i spokój i mnóstwo ptactwa...
Polecam odwiedzić czasami to zadupie Polski. Niesamowite miasto jeżeli chodzi o ilość dzikich zwierząt w okolicy, czasami naprawdę rzadkich.
#fotografia #hobby #ptaki #szczecin
źródło: IMG_1750
PobierzCel na to lato, to strzelić ostre zdjęcie bielikowi. Widziałam je już kilka razy nad Odrą, takie wielkie bydlaki ciężko przegapić