Wpis z mikrobloga

Jak obecnie taki egzamin wygląda?


@prostymysliciel: wygląda tak, że musiałbyś się bardzo, naprawdę bardzo postarać, by go nie zdać. Nie wiem, nasrać, ognisko rozpalić w sali i tańczyć wokół... coś tego kalibru.
  • Odpowiedz
@prostymysliciel: w skrócie to wygląda tak, że najpierw jest kilkugodzinne szkolenie, na którym ludzie znający temat się śmiertelnie nudzą, bo mowa jest o rzeczach oczywistych dla każdego elektryka, a osoby bez znajomości tematu i tak niczego istotnego się nie dowiedzą, bo zwyczajnie zagadnienie jest zbyt obszerne, by to było możliwe. No może jakieś absolutne podstawy, jeśli szkolenie jest prowadzone z sensem (bo czasem bywa).
Następnie jest egzamin. Czy raczej Egzamin! Bardzo
  • Odpowiedz