w pracy w wyniku pewnych okoliczności trochę popuściłem szczocha na siedzenie służbowego samochodu, nie pamiętam już czemu, chyba prezes nie chciał mnie puścić do toalety dopóki nie będzie przerwa, no i niestety parę chłopaków z SOPu to zauważyło i potem z kilkoma chłopakami byłem w tym samym ministerstwie i oni już zadbali o to żebym do końca pracy ani ja ani cała partia nie zapomnieli że Kamyk się zdoił w na tylne siedzenie limuzyny rzadowej bo nie mógł wytrzymać, przy każdej możliwej okazji było przypominane kurła mać. Jeszcze dali mi ksywę Cerata, ja pierdykam
#heheszki #polityka #pasta #pokazmorde
To ja BTW
źródło: 30521557326_7f2d3e13a0
Pobierz