Wpis z mikrobloga

@_gabriel: bedziesz w takiej samej sytuacji tylko w innym kraju. Bedziesz pracowal w gownorobocie z nie specjlanie ciekawymi osobami. Bedziesz zarabial grosze i wystarczy Ci akurat aby przezyc, prawdopodbnie mieszkajac w gorszych warunkach niz obecnie, bedzie #!$%@? pogoda.
  • Odpowiedz
@_gabriel

pracujac w tzw gownorobotach za granica, po paru latach bez awansu, mozesz zauwazyc ze Twoi znajomi ktorzy zostali w kraju maja lepiej rokujace zycie zawodowe, np okreslona sciezke kariery albo niektorzy juz awansuja, kiedy Ty wszystko co masz to prace i tyle. Zapomnij o kupieniu nieruchomosci z pracy za najnizsza krajowa w obecnych warunkach w UK (wszystko podrozalo przez inflacje, nieruchomosci sa bardzo drogie i nawet wynajem bije rekordy - nie
  • Odpowiedz
@_gabriel proste, wyjeżdżaj do UK, rób sobie po godzinach college albo wbijaj na studia. Ewentualnie #!$%@? gówno robotę i ciśnij na apprenticeship. Przez jakieś 2,3 lata będziesz zarabiał minimum ale potem (zależnie od apprenticeshipu) już godniej
  • Odpowiedz
@_gabriel: wyjechac, ale odrazu inwestowac w siebie. Jakies kursy itp. Popatrz na oferty pracy w zawodach ktore ci sie podobaja, sprawdz wymagania, i powoli srob tak zeby spelniac te wymagania.
W uk jest poprostu latwiej.
  • Odpowiedz
@dreadingit: dlatego lepiej iść na własną działalność im szybciej tym lepiej i brutalnie optymalizować koszty, Na kontrakcie to .może się opłaca gdy masz £40.000 plus na rękę. Za normalne 8godz roboty.
Najlepiej tam gdzie ty ustalasz robociznę, więc możesz na bieżąco uwzględniać inflację a nie czekać na łaskę szefa.

Po czasie jak będzie dobry to roboty będzie aż za dużo u trzeba będzie odmawiać.
  • Odpowiedz
@DrGreen_2 wg mnie łatwiej wiązać koniec z końcem w UK niż w pl ( ͡º ͜ʖ͡º) ogarnie sobie mieszkanie na pokoju za grosze, pójdzie gdzieś za minimalna do roboty i odłoży trochę grosza na start. Potem się zobaczy. Nie ma sensu zamulać w Polsce
  • Odpowiedz