Wpis z mikrobloga

@SelectLine: Jak on mógł przeżyć taką eksplozję w tym pojeździe? W ogóle to sporo widuję filmików z tej wojny, gdzie żołnierz obrywa centralnie granatem z drona, czy nawet pociskiem artyleryjskim i dalej normalnie się porusza jak gdyby nigdy nic.
  • Odpowiedz
  • 0
@Nateusz1 kill zone granatów to około 5 metrów, ale strefa ranienia jest dużo większa. Wystarczy że jeden odłamek go złapie i już jest duża szansa że może mieć ranę wskutek której się wykrwawi.
A to że jeszcze się porusza to pewnie głównie adrenalina i może nie trać zbyt długo.
emesc - @Nateusz1 kill zone granatów to około 5 metrów, ale strefa ranienia jest dużo...

źródło: temp_file6249872929866405770

Pobierz
  • Odpowiedz