Wpis z mikrobloga

Był sobie kiedyś mały murzynek i pewnego dnia znalazł w piasku złotą lampę.
"pewnie jak ją potrę pojawi się dżin" - jak pomyślał, tak zrobił a z lampy wyskoczył niebieski duszek.
-Spełnię twoje jedno życzenie - powiedział dżin - bo trochę mi się śpieszy
Murzynek myśli i myśli i mówi:
- Wiem! Chcę być biały!
Dżin raz dwa spełnił życzenie małego murzynka a ten podekscytowany pobiegł do murzyńskiej chaty.
Podszedł do taty i krzyczy radośnie.
-Tato Tato! Jestem biały.
-Nie przeszkadzaj mi, idź do mamy - powiedział ojciec
Murzynek poszedł do mamy i mówi:
-Mamo Mamo, jestem biały!
-Nie przeszkadzaj mi, idź do babci - powiedziała mama
Murzynek poszedł do babci i mówi:
-Babciu Babciu, jestem biały!
-Nie przeszkadzaj mi, idź się pobaw na zewnątrz - powiedziała babcia
Murzynek zrezygnowany wyszedł na zewnątrz i siada na kamieniu, podpierając głowę jedną ręką syczy pod nosem.
-Kur... dopiero godzinę jestem biały a już mnie te czarnuchy #!$%@?ą.
#heheszki #rasizm
  • 2
  • Odpowiedz