Wpis z mikrobloga

#raportzpanstwasrodka
Obserwuję sytuację u Muminków +sporo rzeczy wiem co tam się dzieje za kulisami.
Jakubas okazał się farmazonem w rozmowie z Filipem stwierdził, że czuł to od początku. Sam Filip Irlandią nie jest zainteresowany bo jest to bądź co bądź inny kraj niż w którym się wychował. Chyba, że Jakubas miał na myśli Irlandię Północna którą jest częścią integralną UK, ale umówmy się ją sam nie chciałbym mieszkać tam z dala od Brytanii mimo iż sam mieszkam na walijskiej prowincji do Anglii mam kilka kilometrów w Birmingham nawet jestem co któraś sobotę.
Jeśli były jakieś podchody do Jakubasa to była to inicjatywa Muminków nie Filipa.
Był też wałkowany temat to po co Filip wyleciał z rodzicami do Kambodży. Mógł sobie zostać.
Mógł teoretycznie ale w,praktyce muminki nigdy nie pozwoliły się Filipiwi usamodzielnić.
Muminki nawet w UK żyli całe życie na walizkach. Londyn, Bournemouth, Nottingham to miedzy innymi miejsca gdzie mieszkali muminki. Filip przez czeste przeprowadzki nie mógł sie nigdzie zaklimatyzowac. Zero zainteresowania edukacją Filipa a mimo wszystko chłopak się nie stoczył.
Na pewnym etapie zycia Filipa zainteresowal się nim nauczyciel znajacy sytuację rodzinna Filipa. Jak sam Filip stwierdził, miał na niego na tyle pozytywny wplyw, źe wytlumaczyl mlodemu Filipowi jak wazne jest zdrowie i edukacja.
I tu się mozecie czepiac chlopaka odnosnie tego, źe źywi się ze street foodu niezdrowym jedzeniem weźmy też na poprawkę, że Filip nie jest idealny i ma braki w uspołecznieniu. Mumin z resztą takie wartości przekazuje. Kobieta do garów i sprzątania a jak małżonka nie daje rady to trzeba sprzątaczkę zamówić....
Tak czy inaczej Filip z ledwością zdał GCE. Musiał podchodzić do egzaminu dwa razy bo za pierwszym podejściem nawet nie przystąpił bo muminki chcieli na urlop wyjechać. Filip stwierdził, że stracił 130 funtów za przystąpienie do egzaminu.
Finalnie nawet certyfikatu nie był w stanie odebrać bo Muminki postanowili w dobie lockdownu wyjechać do Szwajcarii
Filip pracował krótko w UK razem z ojcem.
Wszystko co Filip zarobił szło na konto Muminków by opłacić rachunki, długi Muminków, ubezpieczenie za samochód paliwo.
Także mamy obraz chlopaka zależnego od rodziców jednocześnie pozostawiony sam sobie.
Mumin nawet z sentymentem na lajcie wspominał, że Filip jak był mały bardzo łatwo było go czymś zająć. Włączyło się mu muzykę z Walkmena i Filipek był grzeczniutki.....
Także nie miał Filip wyboru poleciał z rodzicami do Kambodży ponieważ Filip potrzebny im jest w roli tłumacza. Tak się z resztą czuje. Jest tylko Muminków potrzebny gdy ma coś załatwić.
I też jakby się wszystko zgadza ponieważ Gapa miał przecież ogromny ból dupy o to, że Muminki nie skorzystali z serwisu Kiszonkowego pośrednika nieruchomości oferując podnajem. Filip na własną rękę poszukał lokum dla Muminków.
Odnośnie kłamstw Filipa. To była Inicjatywa Muminków by podkoloryzować jego wykształcenie czy też robienie z Filipa poligloty. Z czasem kłamstwa w które brnął Filip robiły się dla niego ciężarem. Na jednym materiale Filip szukając w księgarnii interesujących książek dla siebie mumin stwierdził, że Filip też kupuje dla Khmerskiego dzieci sugerując wpłaty. I tu Filip nie wytrzymał.
W rozmowie z Filipem stwierdził, że nie będzie kłamać na swój temat, ale jednocześnie nie chce atakować swoich rodziców pomimo iż Muminki nie traktują Filipa dobrze.
Co do wylotu do UK. Do tego Filip musiał po prostu dojrzeć. Fakt zbierał kasę na wylot do Japonii. Z czasem zdrowie Filipa dało o sobie znać i chłopak zszedł na ziemię. I nie jest też tak, że Filip przepił kasę zebraną na jakieś głupoty żeby był alkoholikiem... Ale tu kasa poszła na leczenie. Patrząc jeszcze jak szpitale funkcjonują w kambo wybór dla Filipa jest oczywisty powrót do UK, pójście wkoncu na swoje.
Ostatni wątek który się przewija to wytykanie Filipowi, że powinien pójść do pracy i odłożyć kasę na bilet.... chciał do kambo niech cierpi...
Tyle, że:
1. Filip jest w kraju trzeciego świata
2. Filip trafił do Kambodży ponieważ jest zależny od rodziców.
3. Filip ma pewne braki zyjac wiecznie pod kloszem.

Sytuacja jest patowa Filip nie ma za bardzo możliwości by samodzielnie wyjść z tej sytuacji. Jednocześnie jest zdesperowany, tutaj działają instynkty.
  • 34
  • Odpowiedz
@Towarzysz_Sobaka: Oferowałem mu pomoc, przy znalezieniu taniego biletu, bo mam w tym doświadczenie, chłop przytaknął i mnie finalnie kompletnie zlał.
Szczerze mi na tym nie zależy, ale na jego miejscu skorzystałbym z każdej rady przybliżającej go, do wyjazdu z tego #!$%@?łka, jego jedynego było mi trochę szkoda, w tym uniwersum patusów.
Jedynie chciałem mu pomóc od strony teoretycznej, bo kasy nie wysyłam ludziom zdrowym za darmo, taka moja zasada. (
  • Odpowiedz
@Koner1391: Mirku przepuść przez syntezator. Stary Jacek lub Jan Ivona sprawdzają się do dzisiaj u mnie kiedy jestem w podobnej sytuacji. XD

Tak to jest, zarobiony jestem chodze do pracy robiąc nadgodziny i nie miałem czasu za bardzo się odnieść. :) a sporo za kulisami cambo uniwersum się dzieje
  • Odpowiedz
@Towarzysz_Sobaka: Ja rozumiem co chcesz przekazać i coś na pewno w tym jest ale moim zdaniem jak już pisałem z każdej sytuacji jest jakieś wyjście.
Mimo współuzależnienia od nich na swój sposób mógł się nie zgodzić, bez niego oni by zginęli.
Nie uwierzę w Filipka skrzywdzonego, w sensie jeśli dostrzegał te sytuacje to powinien jak najszybciej od nich uciec, wiem że pewnie to nie jest łatwe, ale teraz te jego hisotoryjiki brzmią mało wiarygodnie.
Będąc w Kamo dopiero się obudził?
Zaraz się okaże że to Filipek utrzymywał całą rodzinę Muminków i cała kasa z jego live jest na konto Muminków.
Szanujmy się, to jest moim zdaniem połączone, on ma korzyści z nich a oni
  • Odpowiedz
@McXander: sory nie ciebie przywołałem
@Towarzysz_Sobaka: zresztą co z tego że uzbiera na bilet?
Trzeba jeszcze gdzieś mieszkać, coś wynająć, pewnie jak wszędzie kaucje do przodu, do tego z jego zaradnością szukanie pracy to pewnie miesiące no i co ktoś ma mu to sponsorować bo tak?
Bilet to jest tylko pretekst, zresztą sam chyba jesteś czy byłeś w Anglii to wiesz jak to wygląda.
Już inny temat czy
  • Odpowiedz
A da rade w formie podcastu :p


@Moczymorda77: o widzisz nawet Bilii mnie o to męczy abym wznowił nagrywanie.
Myślę, że wkrótce zaczniemy wspólnie z Billim działać w temacie Filipa.

Oferowałem mu pomoc, przy znalezieniu taniego biletu, bo mam w tym doświadczenie, chłop przytaknął i mnie finalnie
  • Odpowiedz
@Towarzysz_Sobaka: z całym szacunkiem do Ciebie ale to moje zdanie, Filipek to cwany manipulant który próbuje sobie swoją rzekomą nieporadnością zrobić sposób na zarabianie.
Brak zaufania? co to jest gdy gość się publicznie sam w internecie pojawia i ośmiesza.
On ma 24 lata więc już jednak chyba rozróżnia zło od dobra.
Jak teraz komuś zrobi krzywdę to też będziesz go bronił bo nie wiedział co robi?
No nie, w tym
  • Odpowiedz
@wariat-z-choroszczy: nie mogę edytować dodam, że nie mam zamiaru dawać komukolwiek pieniędzy xD mogę mu pomóc na starcie tzn mogę mu zaoferować nocleg póki nie zarobi jakiś pieniędzy żeby znaleźć sobie pokój na wynajem, i oczywiście pomoc ze znalezieniem adekwatnej pracy (szanujmy się na jakimś magazynie DHL czy UPS zajechali by go w jeden dzień )
  • Odpowiedz
Ja rozumiem co chcesz przekazać i coś na pewno w tym jest ale moim zdaniem jak już pisałem z każdej sytuacji jest jakieś wyjście.

Mimo współuzależnienia od nich na swój sposób mógł się nie zgodzić, bez niego oni by zginęli.

Nie uwierzę w Filipka skrzywdzonego, w sensie jeśli dostrzegał te sytuacje to powinien jak najszybciej od nich uciec, wiem że pewnie to nie jest łatwe, ale teraz te jego hisotoryjiki brzmią mało wiarygodnie.

Będąc w Kamo dopiero się obudził?

Zaraz się okaże że to Filipek utrzymywał całą rodzinę Muminków i cała kasa z jego live jest na konto Muminków.

Szanujmy się, to jest moim zdaniem połączone, on ma korzyści z nich a oni z niego.
  • Odpowiedz
@Towarzysz_Sobaka: ja już nic więcej nie dodam, fajnie że Ci się chce, nikogo nigdy nie przekreślam mimo tego co napisałem ale w tym przypadku moim zdaniem ciężki temat i efekt będzie żaden.
No ale próbuj, może tobie się uda.
  • Odpowiedz
@Towarzysz_Sobaka: Zacznijmy od dwóch argumentów, u #!$%@? miał 2 oferty.
- 300 funtów za bilet, ale dostałby bilet do ręki - w zasadzie mógłby już po lajwie dostać bilet i leciec do UK. Ale powiedział, że woli kasę bo nie ufa #!$%@?. A tak naprawdę wolałby to rozwalić na fast foody i inne pierdoły.
- oferta od Polaka z Manchester co miał swoją hurtownie i oferta pokoju gdzie mógłby noclegować
  • Odpowiedz
w tym przypadku moim zdaniem ciężki temat.

No ale próbuj, może tobie się uda.


@dizel81: I tu trafiłeś w sedno. Temat jest ciężki jest wiele znaków zapytania i wątpliwości.
Dlatego jeśli jakiekolwiek kroki zostaną podjęte staram się robić rozeznanie całej sytuacji nie naciskając jednocześnie presji na Filipa.
On musi chcieć naszej pomocy.
I ewentualnie jeśli będę mieć jakiś wkład w realną pomoc nie chcę sobie wszystkiego przypisywać. Możemy się wspólnie
  • Odpowiedz