Wpis z mikrobloga

Jak założyć prężnie działający biznes w Kambodży i utrzymać się z niego utrzymać ? Można to zrobić w kilku prostych krokach:
1. Weź kredyty pod korek albo wyłudź dotacje np. na fikcyjne przedszkole
2. Otwórz restaurację w dowolnym mieście w Kambodży (taka dziura)
3. Otwórz kanał na YouTube wraz z patronajtem, bajkofi i numerami kont do wpłaty
4. Rób codzienne żebrolajwy i wyłudzaj pieniądze od Grazyn jako jedyne źródło dochodu (restauracja już polubiła ciszę)
5. Pieprz głupoty jaka to w Kambodży wolność, a w Europie zamordyzm (mimo że zarobek z biznesu w Kambodży wynosi 0)
#raportzpanstwasrodka
  • 8
  • Odpowiedz
@wpisynienawisci: to jest model biznesowy każdego z kambodżańskich jutuberów.
Łysy - czwarta albo piąta martwa restauracja z kolei
Klapek - podobnie, do tego 2 albo 3 syf czizy, które padły po miesiącu
Spocuch - polonie z cycoliną i kolejne nieudane biznesy
Muminy - bank spermy, słoki oraz bułki, które padły
Kamerdynerzy - syf cziz, który zdechł po miesiącu
Makaroniarz - nie ma jutuba, ale w zamian padło wszystko
Sros - buda
  • Odpowiedz
@darth_invader:
Maniek vel Donald-biznes sałatkowy do którego dokłada,na utrzymaniu khmerki.
Pucin-kryptogej,damski bokser,hala w której łupie kokosy na olej,wizjoner.
Seba-fachowiec od unigruntu i sosów,pracuje dorywczo za alkohol i strawę.
Chemik-drobny pijaczek,uczy w szkole khmerów jak pędzić dobry bimber.
Steku-wlaściciel firmy king kobasa,wędzi i sprzedaje mięsa,żona wspomaga finansowo.
Andre z Berlina,żywi się pokarmem z szyszynki,utrzymuje kontakty z szarakami,emeryt.
Brodaty-wynajmuje chatki z bambusa agroturystyka spływy kajakiem w szałapatajstwie.
  • Odpowiedz