Wpis z mikrobloga

@Barszczukarp: Łezka się kręci w oku, w jakiś sposób brakuje jednak Jareczka z tamtych lat. Nie jego pierwszego kobiety na dno pociągnęły. Miał wyjątkowo nieszczęśliwą kumulację femme fatale w krótkim czasie. Pani doktor, pani prokurator no i jeszcze to zauroczenie Iwonką, która go ściągnęła do siebie - mentalnie skolonizowała i psychicznie spacyfikowała, gdy był osłabiony i bezbronny po wcześniejszych traumach.
  • Odpowiedz