Wpis z mikrobloga

Nie będę ukrywać, że czuję lęk przed pójściem do pacy. Najbardziej obawiam się różnych trudnych i stresujących sytuacji, po których nie mógłbym wytrzymać stresu i po prostu załamać się psychicznie i fizycznie np: że coś źle zrobię i będą na mnie krzyczeć,, że będę miał stresujące kontakty z klientami, że współpracownicy nie będą mnie lubić lub wykorzystywać że nie będę rozumiał co do mnie mówią, że będą jakieś nieporozumienia, konflikty, obgadywanie itp,. Mam jakoś skrajnie niską tolerancje na stres i już na samą myśl o tym czuję dość silnie nieprzyjemne uczucia
#przegryw
  • 3
  • Odpowiedz
@basicname0: też tak miałem przed pierwszą pracą. Później się okazało, że w większości kołchozów to małpa by se dała radę. Twoj lęk wynika z tego, że to dla Ciebie coś nowego. Siedzisz w strefie komfortu po prostu, życie i rozwój polega na wychodzeniu z niej.
  • Odpowiedz