Wpis z mikrobloga

Zawsze jak słyszałem powiatową patusiarnię, to se myślałem, że najchętniej pozamykałbym ich w domach. A potem se pomyślałem, że takie wywłoki mają przecież blokowych sąsiadów, rodziców, rodzeństwo i tak samo mogą tam szkodzić.
W związku z powyższym: patusy do wora, a wór do prokuratora
#patologiazmiasta
  • 5
  • Odpowiedz