Wpis z mikrobloga

#obajtek #bekazpisu
Czekaj, jakiś pisior broni Daniela, że "jest rzeczą niebywałą, by karać świadka za niestawienie się na przesłuchanie".

Daniel podał 4 (słownie: cztery) adresy, gdzie można mu dostarczyć pismo z informacją o przesłuchaniu. Od tygodnia media trąbią, że nie można go zastać w żadnym z podanych adresów.

Osoba, która nie ma nic na sumieniu, nawet gdyby się przydarzyło, że nie otrzymała z jakichś względów zawiadomienia, to... Powinna powiadomić służby gdzie jest. Co nie? Elo, słyszę w mediach, że mnie szukacie. Tu jestem. To, kochane pisiory jest rzeczą niebywałą.
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@assninja: raz, że zawsze tak było, dwa, polskie sądownictwo ma generalnie #!$%@?, jak wysyła jakąś informację to dokonuje dwóch prób dostarczenia (pierwsza i powtórna) i gówno ich interesuje czy list dotarł, czy zainteresowany go odebrał, choćby nikogo nie zastano i pismo wróciło do nadawcy w systemie jest oznaczone jako dostarczone i sprawa z głowy, pora na csa. Więcej, z takiej sytuacji mogą wyniknąć przykre konsekwencje dla osoby zainteresowanej bo może
  • Odpowiedz