Wpis z mikrobloga

@Mrboo: A właśnie chciałem się dowiedzieć jak to wygląda w Niemczech, ale nie znalazłem konkretnych informacji. Widzę, że się orientujesz w tym temacie. Ile tam potrzeba parafek, żeby zarejestrować listę?
  • Odpowiedz
@Mrboo: Łoł, 4000 to by była łatwizna dla takich planktoników jak Demokracja Bezpośrednia czy Partia Libertariańska. Niemców jest więcej, ale próg mają ponad dwukrotnie niższy...

W Holandii naprawdę potrzeba 30 (trzydziestu) podpisów?
  • Odpowiedz
@LiberalnyLibertarianin: No niewątpliwie byłoby łatwiejsze. Też uważam, że ta ilość wymaganych podpisów powinna być bardziej proporcjonalna do danego okręgu. Bo w jednym okręgu jest 1,7 mln wyborców, a w innym 3,6 mln. Więc logiczne, że w jednym okręgu te 10 tysięcy to bardzo dużo, a w innym łatwiej.

Choć inna kwestia - uważam, że bezsensu jest stosowanie okręgów do wyborów PE. Bo przecież ci europosłowie nie będą reprezentować regionów - tylko
  • Odpowiedz
@Tassadar: Tak, ale tylko w wyborach europejskich. Co do wyborów do PE to Austria, Włochy czy Szwecja mają 4% próg, Cypr ma 1,8%. A nie mają progu np. Holandia, Hiszpania, Wielka Brytania czy Finlandia
  • Odpowiedz