Wpis z mikrobloga

Zwracam się z wielką prośbą do Pana Prokuratora o uchylenie mi aresztu śledczego lub zastosowanie innego środka zapobiegawczego. Gdyż Panie Prokuratorze powiedziałem całą prawdę i naprawdę bardzo żałuję tego co zrobiłem. Obiecuję, że nigdy więcej nie zrobię nic złego i głupiego zrozumiałem wiele rzeczy. Panie Prokuratorze nie daje już wytrzymać w tym miejscu psychicznie. Pierwszy raz siedzę w więzieniu. Nigdy wcześniej nie zdawałem sobie sprawy, że jest tu tak strasznie. Chciałbym bardzo wrócić do domu, do mojej rodziny i dziewczyny. Chcę od razu zacząć szkołę i zająć się rzeczami, które w życiu mi się przydadzą. Panie Prokuratorze w tym miejscu marnuję się bardzo i naprawdę nie rady już tu wytrzymać. Te miejsce źle wpływa na mnie, na moje relacje z bliskimi. Chciałbym wszystko naprawić, jednocześnie udowodnić Panu, że nigdy więcej nie będę miał problemów z prawem. Proszę Pana Prokuratora o jedną jedyną szansę i obiecuję, że naprawdę nie zawiodę Pana. Ten czas, w którym jestem zamknięty w więzieniu to jest mój najgorszy, najcięższy okres w życiu. Nie chce naprawdę już tu przebywać. Proszę Panie Prokuratorze, żeby Pan zmienił mi ten areszt na coś innego lub go uchylił. Mogę dwa razy dziennie stawiać się na komisariacie policji tylko proszę bym już wrócił do mojej rodziny, za którą bardzo tęsknię. Naprawdę z dnia na dzień coraz gorzej czuje się w tym miejscu, nie mogę spać po nocach, a kładę się spać i wstaje ze łzami w oczach. Bardzo Pana Proszę bym już wyszedł stąd, bo naprawdę ledwo już wytrzymuje.
#famemma
  • Odpowiedz