[twoj-starywqeq]

#pracbaza #przegryw

Podjęcie pracy jako support gdzie co chwilę odbiera się połączenia to super decyzja dla kogoś kto miał fobię społeczną i nie lubi ludzi (╥﹏╥)

[BeeDeee]

@twoj-starywqeq: to po jakiego #!$%@? się w to ładowałeś?

[twoj-starywqeq]

@BeeDeee:
Brak alternatyw, potrzebowałem pieniędzy, małe miasto - mało ofert pracy. Trochę fart bo zdalnie a takie oferty szybko znikają. Zarobię ile potrzebuje i mogę rozglądać się za czymś innym

[cyk21]

@twoj-starywqeq: Przecież i tak odpowiadasz, żeby zrestartować kompa i wyczyścić ciasteczka. A jak nie pomoże, to logujesz ticket na wyższy level.

[twoj-starywqeq]

@cyk21:
Niby tak ale męczy mnie to psychicznie, 7h gadania, kiedyś to ja przez tydzień nie gadałem tyle co teraz przez jeden dzień xD

[Lonate]

@twoj-starywqeq ja się bałam kiedyś dzwonić.
Miałam totalną awersję, nie potrafiłam pizzy zamówić przez telefon.

Poszłam do pracy w call center xD Ale się przełamałam! To było lata temu. Dalej nie przepadam za dzwonieniem, ale jak muszę tam zadzwonię i załatwię co trzeba.

[BeeDeee]

@twoj-starywqeq: No cóż. Życzę Ci abyś ogarnął sobie jakoś negatywne emocje. Najważniejsze, że się starasz i próbujesz ( ͡~ ͜ʖ ͡°)