Wpis z mikrobloga

Odebrałem kawę, przejechałem się i kurde, mieszane uczucia ( ͡º ͜ʖ͡º) generalnie sprzęt (dla mnie) na początek idealny. Moze nawet zostanie u mnie na 2 sezony lub dłużej. Lekka, zwinna, przyjemnie się prowadzi, ale nie jest to sprzęt do #!$%@? i wielkich emocji. Taki fajny pierdzik na początek. Heble to niestety dramat. Sama praca silnika - muszę się przyzwyczaić bo na niskich obrotach średnio mi się podoba jej praca, strasznie toporna, ale jak już się wkręci to nawet idzie. Mt-07 mi się podoba od dawna, to taki mój dream moto, ale mając porównanie mt-07 vs er-5 i biorąc pod uwagę ile za er-5 zapłaciłem to jestem zadowolony jeśli chodzi o pierwszy motocykl () czuje się na niej mega komfortowo właśnie przez jej wagę i łatwość manewrowania. Jedyne czego się obawiam to, że po sezonie odejdę od nakedow i pewnie pójdę w stronę ADV, ale czas pokaże. Kawa jest dla mnie jak mój obecny samochód. Nie jest to szczyt marzeń, ale wsiadam i czuje się dobrze, wiem, że razem daleko zajedziemy i nie będzie żadnych niespodzianek. Obawiałem się pierwszej loty, że czar pryśnie, a ja będę na nią kirwil, ale mimo swoich wad naprawdę cieszę się, że wybralem ten model na początek. Jak na motocykl za 4-6k to jest naprawdę dobrze :D (o ile ktoś nie szuka demona prędkości)

Oficjalnie rozpocząłem sezon i czuje się ZAJEBISCIE ()

#motocykle
  • 11
  • Odpowiedz