Wpis z mikrobloga

  • 1
@daeun: Podobno ten chińczyk nie ma wibracji zbyt mocnych.
A ja pamiętam, że od wibracji Stihla czułem swędzenie rąk.
Także jeśli możesz, to mów o konkretnym modelu, a nie tak generalnie.
  • Odpowiedz
  • 0
@look997 stihl NIE MA wibracji. Jesli kiedykolwiek cos Ci walilo po rekach to znaczy że glowica nie była symetrycznie żużyta, albo zlapała piachu. Tutaj nie ma nawet co porównywac. Ja pierwszy serwis w mojej kosie zrobilem dopiero po 5 latach, wymienilem filtry i swiece. Chodzi jak wsciekła
  • Odpowiedz
  • 1
@look997 nie polece Ci konkretnego modelu. Wiem tylko ze kosa, za która kiedys dalem 2,5, dzis już kosztuje 5. Strasznie to wszystko podrożalo, ale w tej cenie kupujesz bezawaryjnosc i swiety spokoj.
  • Odpowiedz
Demon RQ580 Turbo


@look997: Ja bym ją brał, nawet jeśli posłuży 3-4 sezony to lepszy interes od stihla za 2-3k, bo jeśli się zepsuje to ją wywalisz na złom, a nie będziesz się z serwisem szczypał.
  • Odpowiedz
  • 0
@ShowBiz autoryzowane serwisy czesto nie chca przyjmowac takiego gówna, takze jestes skazany na siebie i lokalnego mietka mechanika albo cudaka od skuterów. ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
  • 1
@ShowBiz no niby tak, ale w takim sztilu to az sie chce pracowac. Inna kultura, gazniki sa swietnie zestrojone, ladnie to purko, wkreca sie na obroty. Pali na pół sznurka gdy jest juz ciepła. Z takim demonem to ciągła walka.
  • Odpowiedz