Aktywne Wpisy
Kwas747 +98
Ej kojarzycie te mobilne kawiarnie na rowerach? Właśnie sobie zdałem sprawę że kawa w tym przybytku kosztuje 12 zł. Kumacie? 12 zł za kawę z budy na rowerze ? Tyle samo co w eleganckiej kawiarni w której obsłuży nas kelnerka, odbierze zamówienie, przyniesie kawe, rozliczy przy stoliku. Foodtrucki z burgerami za 50 i kawa z roweru za 12. Jak byłem w Neapolu to w każdej lepszej kawiarni espresso było za 90 centów
depcioo +5
Czy ppk się opłaca?
Jesteście zapisani u was w firmach?
#ppk #oszczedzanie #inwestycje #pracowniczeplanykapitalowe
Jesteście zapisani u was w firmach?
#ppk #oszczedzanie #inwestycje #pracowniczeplanykapitalowe
Trochę spoilerowanka ale muszę po oglądnięciu dzisiejszego odcinka podzielić się z wami przemyśleniami
Bez zaskoczenia: zostaje Bartek i znów się godzą. Push and pull w pełnej krasie. Ada biedna zwichrowana -syndrom sztokholmski. Case dla psychologów na wykłady że studentami.
Bez zaskoczenia: Aperolka wali prosto z mostu. Ustawia kolejnego lepka, osiłka już sobie wytemperowala. Myślę że jakby ona połączyła się z Bartkiem nie było by takich dram bo po drugiej (może trzeciej? Ale nie więcej) akcji #!$%@? mu z liścia i zakończyła temat.
Bez zaskoczenia: śmierdzacy śledź w akcji - odpadła najlepsza przyjaciółka - no jasne, przypomnij sobie co do Judasza nie raz na nią pieprzylas.
Bez zaskoczenia: Judaszyca aż musi wyrzucać z siebie słowa taka ma chęć na Bartka, przecież ona wręcz krzyczy jaka jest nim zafascynowana. Tu niby dodaje że rodzina rodzina ale swoje wie. Jeszcze jak zwykle w swoim judaszowym wstrętnym stylu - że najbliżsi jej są Moto i Kangur - a gdzie Jędrek? Kolejny płaskacz w pysk od Judaszycy i kolejne
Bez zaskoczenia: Jęczmień wybiera Moto dla swojej starej bo mu co noc o nim jęczy jak dobrze żeby to on został, a Jędrek chce być lojalny wobec niej i gra jak ta mu zagra.
Bez zaskoczenia: Judaszyca taka koleżanka Domi a mówi do Moto - przegraliśmy!!! Miałam nadzieję że cię wybierze. Nie udało ci się #!$%@? wpłynąć na decyzję Ady i byłaś ładnie zawiedziona - jak mnie to ucieszyło.
Ucieszyło mnie również jak ta franca na setce już rozkminiala co zrobi jak to ja wybiorą no bo przecież kogo innego jak nie ja. W końcu sama mówiła Kasi że jest tu najbardziej lubiana więc oczywistym było że to ona będzie decydować a tu taki zonk. Jak milutko. Mam nadzieję że to nie ostatni raz jak spuszcza jej na łeb wiadro zimnej wody.
Mega zaskoczenie: Wiewiórka, za którą przez wiekszosc sezonu nie przepadałam za jej brak zdecydowania i podatność na podszepty tutaj rozwaliła system. Czapki z głów. Skończyła najlepiej że wszystkich uczestników ever. Ogromnie ciepło się to oglądało. Wiedziała że Mokry czeka tam na nią i ma szansę na coś po programie - co sama powiedziała że może znalazła miłość. I fajnie, niech się im ułoży, mokry może jak już będzie miał to co chce przestanie świrować z tymi wyuczonymi bzdetami, wrzuci na luz i pojadą. Serio życzę jej tego, mnie rozwaliła.
I trochę koło hotelowo; w kolejnym odcinku widać że Moto pewnie puknął Adę i tu moja rozkmina skąd ta drama u jego byłej (przed programowej) i obecnej i znów byłej dziuni. Pewnie zbliżał się ten odcinek i Moto musiał wyznać jej co się wydarzyło i ta tego nie zdzierżyła przecież nie tak się umawiali. Miał cisnąć bajere ale na lajcie a widać że jednak Moto choć w swój psychopatyczny sposób ale jest w Adę wkręcony. I Klaudyna nie wytrzymała i go pogoniła (nie na długo) Ciekawi mnie jak szybko Moto znów pokaże rogi i co będzie kolejnym zapalnikiem i w jaki sposób miałby się do finału przeparowac z Emi? I co się stało że jednak nie są z Ada (wynik pewnie kolejnej jego schizy)
Komentarz usunięty przez autora