[CzikaKiri]

#kononowicz Przyjrzyjmy się temu pobojowisku po paru dniach od strony statystycznej. Wnioski:
1. Batalia 1:1, Marian vs King. 3:2 dla Mariana w gemach (strajki) i 1:0 dla Mariana w meczu. Spadł kanał Kinga, a nie Mariana, to jest fakt.
2. Skala Choroszczy - wiadomo, że górski zawodnik nie ma konkurencji wśród 38 mln. reszty Polaków, ale w tym konkretnym przypadku, po kilkudniowym meczu z Kingiem padli remis. King swoimi nocnymi alkowysryfami dorównał odklejce beznomariana.
3. Mecz się zakończył, kanał Kinga spadli i już nie ma jak 3 strajka załatwić dla majtomorda. Zamiast poświęcić czas na dalsze przeszukiwanie filmoteki MCZ, aby dobić bestię, schlał się wczoraj i zaczął ubliżać dla Wykopu oraz randomom na swojej społeczności. Czy był to czysty przypadek spowodowany olkoholizmem kronikarza - idiotyczny i groteskowy zbieg okoliczności charakterystyczny dla całego US 17 - czy może cała sprawa okaże się mieć po czasie drugie dno?

Nie oceniam, opisuję, co widzę. Statystyki są, jakie są - kwiki Asd asd z jedne strony i krzyki "antylateksów" z drugiej tego nie zmienią.

[bellacavem]

@CzikaKiri: to wszystko ustawka jest.

[gagarin_kosmonauta]

Spadł kanał Kinga

@CzikaKiri: filmy na prywatnym wiszą :>

https://www.youtube.com/watch?v=vwm-CCq1cho

[NicolasLatifi]

1. Batalia 1:1, Marian vs King. 3:2 dla Mariana w gemach (strajki) i 1:0 dla Mariana w meczu. Spadł kanał Kinga, a nie Mariana, to jest fakt.

@CzikaKiri: ale nie uwzględniasz pan jaka jest wartość obu kanałów. 1 celny strajk w sradka jest więcej wart niż zatopienie kanału kinga

2. Skala Choroszczy - wiadomo, że górski zawodnik nie ma konkurencji wśród 38 mln. reszty Polaków, ale w tym konkretnym przypadku, po

[CzikaKiri]

@gagarin_kosmonauta: Aha, rozumiem. To czyni na ten moment punkt 1 nieaktualny... lub bardziej w zawieszeniu. Punkt 2 bez zmian:-) Punkt 3 w połowie aktualni i prawdziwy. Dobrze, że mnie sprostowałeś.

[CzikaKiri]

@NicolasLatifi: Tak jest, jak piszesz, gdyby w to wnikać. Od strony statystycznej po prostu wygląda to, jak wygląda. Ja mam wrażenie (graniczące z pewnością), że za duża euforia i za wcześnie zapanowała (Kingowi wyje(b)utało wczoraj aż uszczelkę w mózgu) - wielu pisze, jakby MCZ był przeszłością, a on po prostu jest niestety nadal, i to jest fakt.