Wpis z mikrobloga

Czasem coś mi w głowie aktywuje nostalgię za czymś czego nie miałem, za utraconymi wydarzeniami, które powinny odbyć się w mojej młodości ale nie obyły się w ogóle. Jakaś piosenka, czasem widok, zapach. Jedynie szczerą nostalgię miewam za dzieciństwem, tam było jeszcze jako tako, sączyła się beztroska, proste szczęście. Potem to już tylko regresja, pustka, porażki, brak jakości, ambient czterech ścian.
#przegryw
cichy-spokojny-grzeczny - Czasem coś mi w głowie aktywuje nostalgię za czymś czego ni...
  • 3
  • Odpowiedz
Potem to już tylko regresja, pustka, porażki, brak jakości, ambient czterech ścian. Ale przypominam sobie, że w szufladzie leży Gothic 2 : Noc Kruka i nagle wszystko inne przestaje mieć znaczenie.
  • Odpowiedz