Wpis z mikrobloga

@alojzy_ulamek: "Klient" się przeliczył i liczył na łatwą prowokacje. Kto dzwoni i nagrywa a potem konfrontuje sie bo coś mu żona nagadała. Koleś chciał zabłysnąć ale przeliczył się, bo trafił na patusa który będzie go ścigać.
  • Odpowiedz