Aktywne Wpisy
pieknylowca +411
Dzień matki u inwestorów #frajerzyzmlm
g0blacK +487
Ciekawe czy gdzieś tam w środku mają świadomość tej #!$%@? w jakiej są. Czy siedząc w hotelu, albo robiąc 50 zdjęć jakiejś przystawki za 7euro i będąc 16 w kolejce do zrobienia sobie zdjęć w wypożyczonym samochodzie, przychodzi refleksja? Czy oni sobie nawzajem są w stanie spojrzeć w twarz? Czy zdają sobie sprawę jakimi odpadami społecznymi są, którzy poświęcili często najbliższe znajomości i pieniądze rodziny, żeby świadomie robić z siebie debila w
Chuop się przymusił aby napisać 7 linijek tekstu. Ciekawe czy uda mu się kiedyś spełnić ambicję napisania książki całej.
W takim razie, zamiast narzekać na wypoku, może skup się na tym co ci wychodzi (pomysł na ....) a tą część która ci nie idzie, zleć AI. Bo jeśli rozwijanie fabuły w oparciu o twój pomysł jest zabieraniem ci kapitału intelektualnego, to czy nie oznaczało by,
@500minus: Czy ten wątek nie zaczął się od tego, że zastanawiałeś się czy kiedykolwiek napiszesz książkę w całości?
A co z książkami które mają kilku autorów? Oni też są upośledzeni? A może wzajemnie się uzupełniają?
Tu cały czas rozmawiamy o tym, by AI zrealizowała tą część twojej pracy której ty nie robisz. Skoro czegoś nigdy nie zrobiłeś, to w jaki sposób możesz się tego zrzec na rzecz AI?