#hotelparadise rozwijając poprzedni wątek o taniości i #!$%@? scenograficznej bieżącego sezonu - podaj swoj typ na najbardziej czipną sytuację. I’ll go first - joga z instruktorem pokazującym ćwiczenia z jutuba na telefonie
@Wouowina: cały ten sezon jest czip po całości, randek to nie ma praktycznie wcale, siedzą zamknięci w tej norze i sami organizują sobie jakieś głupie gry z nudów. Półbóg będąc singlem narzekał, że teraz nie będzie miał komu podjadać bo nawet porcje jedzenia malutkie.
@Adriabba generalnie mam wrażenie że oni nie wykorzystywali potencjału żadnej z lokalizacji w której byli, równie dobrze mogliby to nagrywać na Mazurach XD
@sernikwrajstopach: w pierwszym sezonie mieli fajne randki, chyba na Bali to było, jak dobrze pamiętam, coś tam się działo wtedy jeszcze, nawet oglądając to miałam takie uczucie "ah, chciałabym tam być", a później już tendencja spadkowa jak ze wszystkim w HP, począwszy od lokalizacji, przez randki, imprezy, po uczestników.
@Adriabba fakt, jakieś małpki, huśtawki, ale generalnie jako krajobraz imo Bali było też najładniejsze, a później ogromny zjazd, hitem był Zanzibar gdzie mieszkali w piachu i kot im srał pod gdybalnią XDDDDD
Wpis z mikrobloga
Skopiuj link
Skopiuj link