Wpis z mikrobloga

#przegryw
Chuopy byłem dziś rano na rozmowe o robotę w sklepie z częściami do aut, wszedłem tam z takim kierownikiem na taką salę gdzie pakują i te zamówienia realizują. Zobaczyłem tam dynamicznych Sebastianów i gdzieś się zlękłem tego wszystkiego XD. Natury Przegrywa nie oszukasz :P. To już wole chyba stary mój kołchoz w którym jestem ehh.
  • 3
@Aeterna: bardziej o sebastianów mi chodzi, wzrostaki takie po 1,80 i więcej wszyscy. Firma też większa i sporo tego wszystkiego, to w moim kołchozie to prowizorka do której przywykłem. No i nie po 8 h się robi tylko po 9 co dzień. U mnie w kołchozie niby też po 9 każe, ale da się z tego wyłamać. Ja chłopak 179, wyglądałem jak z tymi memami z Pepe gdzie ma jeden pepe