[TomaszG]

1. Urodź dzieciaka.
2. Rób takie jazdy, że po 2 miesiącach facet ucieka.
3. Rób dalej jazdy, takie, że aż dostajesz maksymalną karę za nękanie i zakaz kontaktu a dziecko trafia do ojca.
4. Kontaktuj się z dzieckiem mimo, że nie chcesz go znać i masz zakaz.
6. Kolejne problemy i sądy.
7. ....
8. Wszystko to wina faceta i dziecka ¯_(ツ)_/¯

#rozowepaski #kobiecalogika #rodzicielstwo

[lubisz_sok_to_sok_maj_kok]

@drobne_na_taryfe rezygnacja na kolejne kilka-kilkanascie lat ze swojego zycia i dotychczasowych hobby plus nieprzespane noce na pewno nie mają na nią wypływu, nic a nic

[drobne_na_taryfe]

@lubisz_sok_to_sok_maj_kok oczywiście, że mogą to być jedne ze składowych i w ogóle nie dziwi mnie, że wykopek akurat na nich będzie się skupiał – bo "odpowiedzialność" za zachorowanie przenoszą na naiwne baby zapatrzone w kreowany w mediach (na szczęście coraz rzadziej) cukierkowy obraz macierzyństwa.

Tylko, że kobiety nie chorowałyby przy kolejnych porodach, jeśli to byłaby pełnia obrazu – czynniki takie jak traumatyczne doświadczenia w ciąży i na porodówce, cesarskie cięcie, historię chorób

[lubisz_sok_to_sok_maj_kok]

@drobne_na_taryfe ktoś tym kobietom przyłożył pistolet do głowy i kazał rodzić dzieci czy może same chciały? Brak znajomości ryzyka to nie usprawiedliwienie

[drobne_na_taryfe]

@lubisz_sok_to_sok_maj_kok a, bo ty #antynatalizm xD leć na czarno

[tomilipin]

@TomaszG

mimo, że

Nigdy nie stawia się przecinka w "mimo że".

[lubisz_sok_to_sok_maj_kok]

@drobne_na_taryfe leć się zająć gowniakiem kiedy ja korzystam z życia