Wpis z mikrobloga

@Tiab: Ja zazwyczaj kupuję ładną, złotą kopertę ze wstążką i jadę na bogate przedmieścia dostarczyć mu osobiście. Ostatnim razem musiałem jechać z jednego końca miasta na drugi, bo akurat nie w tym domu przebywał. Psy poobgryzały mnie po kostkach, jego dzieci obrzucały jajkami, a zamożni mieszkańcy osiedla kazali mi się stamtąd wynosić.
  • Odpowiedz