Aktywne Wpisy
Adamfabiarz +59
W 25,5 miesiąca przejechane 85 tys. km. Skoda Fabia III Kombi 1.0 MPI 60 KM w gazie.
W ciągu kolejnych ok. 3 miesięcy zrobię kolejne parę tys. km i Fabia przestaje być moim daily, bo trochę zmieniła się mi koncepcja pojazdowa (przede wszystkim: potrzebuję większego auta - przesiadam się na Dacię Jogger). Niemniej, o Fabii mogę jedynie powiedzieć same dobre słowa, że zacna maszyna. Zaplusuj aby oddać respekt.
(więcej fotek w komentarzach)
W ciągu kolejnych ok. 3 miesięcy zrobię kolejne parę tys. km i Fabia przestaje być moim daily, bo trochę zmieniła się mi koncepcja pojazdowa (przede wszystkim: potrzebuję większego auta - przesiadam się na Dacię Jogger). Niemniej, o Fabii mogę jedynie powiedzieć same dobre słowa, że zacna maszyna. Zaplusuj aby oddać respekt.
(więcej fotek w komentarzach)
EpicElion +28
Dzień dobry, bierzcie po jednym miłego dnia.
J.R.R Tolkien
Władca Pierścieni – Drużyna Pierścienia
Fantasy
Zgodnie z radą Actual Advice Mallard:
http://i0.kym-cdn.com/photos/images/newsfeed/000/549/201/665.jpg
… wróciłem do książki, której nie przeczytałem od czasów chyba wczesnej licbazy (albo i wcześniej), choć do tamtego czasu skończyłem ją przynajmniej kilkakrotnie. Moja perspektywa co do historii w sumie niewiele się zmieniła – myślę, że największa zmiana zachodzi wtedy, gdy czyta się WP po Silmarillionie, a tak to całą opowieść miałem mniej więcej na świeżo – są w końcu filmy, których „skażenia” chciałem się wyzbyć z głowy :) Przez ten cały powrót do WP mocno nostlagłem, bo choć Tolkiena czytałem w miarę niedawno (różne tomy History of Middle-earth, Upadek króla Artura), Władca był moja pierwszą książką tego autora, którą bardzo fascynowałem się we wcześniejszym etapie mojego życia. Jest też zdecydowanie łatwiejszy w odbiorze niż wcześniej wspomniane utwory, może nawet trochę infantylny jeśli chodzi o wątki hobbickie. Dla mnie Arda to jednak głównie poważna historia Pierwszej Ery i nie zmieniło się to od czasu przeczytania Silmarillionu. Czekam jednak z niecierpliwością na kolejne, mniej hobbickie tomy.
Muszę też pochwalić wydanie WP wydawnictwa Amber, które posiadam już od dawna – na bardzo dobrym papierze, nic nie pożółkło, wiadomo, okładki i obwoluta trochę naruszone, ale w środku niemal jak nowa. Takie coś dużo czyta się dużo przyjemniej niż książkę na gorszym, podniszczonym papierze.
#bookmeter
@cherrycoke2l: To wydajnie Amber masz najnowsze? Ostatnio chciałem kupić Władcę i wszystkie książki z Amberu miały na niektórych kartach wyblakły druk, a na innych mocny,