Wpis z mikrobloga

Już nie będzie Krzysztofa Kononowicza w następnych odcinkach Mlecznego Gówna. Pożegnanie Krzysztofa Kononowicza z uniwersum… Sranie pod siebie, liczne kłótnie, prezenty od widzów, kultowe teksty i zachowania . Kilkanaście lat występów. Fenomen społeczny. Powtarzalność przez lata, przez dekady. Coś niewiarygodnego!

Codziennie siadaliśmy, jak do telenoweli, żeby właśnie oglądać tę bajkę. Fenomen socjologiczny! Ileż rzeczy można było mu przypisać podczas tej kariery? Że można w życiu przegrać ewidentnie bez układów. Że jest człowiekiem zadufanym w sobie, chamskim, posłańcem wielkich wiadomości, wielkiej nadziei, leniwym.

Zaczynał jako idol kryzysowy, który miał nas prowadzić jako ambasador wspaniałego skoku cywilizacyjnego do Europy. Fenomen społeczny. Przecież my, dzięki tym transmisjom żyliśmy życiem zastępczym. Był powodem ogromnej zbiorowej radości.

Dał nam wiele. Bardzo wiele... Mam nadzieję, że z tych młodych chłopaków, którzy dzisiaj mają aspiracje, którzy oglądali Krzysztofa na całym świecie jak Mexicano, który powiedział, że Krzysztof go natchnął. Że uwierzą, że nie zmarnujemy tego fenomenu, jaki się stworzył przy oglądaniu Szkolnej. Tego fenomenu popularności.
Ta wielka radość nas, ludzi, którzy go oglądaliśmy. Państwo przed ekranami krzycząc, skacząc... Ja także krzycząc, skacząc...

Po prostu... Było pięknie i coś się niewątpliwie zamknęło, ale miejmy nadzieję, że będzie jakaś próba kontynuacji tego uniwersum. Natomiast ważne, żeby były sukcesy i żeby coś po Krzysztofie trwałego, bardzo trwałego, zostało. Dziękujemy Ci bardzo, Krzysztof! Dziękuję Państwu. Do usłyszenia
#kononowicz
CzechoslowackiZwiazekSzachowWodnych - Już nie będzie Krzysztofa Kononowicza w następn...

źródło: temp_file4876522249281190478

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach