Wpis z mikrobloga

@Mirrak: brodacz to pan lewak od wielogodzinnego #!$%@? głupot, zaś pan w okularach jeszcze do zeszłego tygodnia był jednym z naczelnych męskich feministów na twitterze. Pierwszy jest podobno (nie wiem, nie jestem w stanie wytrzymać jego miernej paplaniny) udawanym feministą a ten drugi okazał się podrywać i manipulować nastolatkami będąc dwa razy starszy od nich.