Wpis z mikrobloga

#hotelparadise Koleś od butów jest mega krindżowy. Dla mnie to Al Bundy.

Spoko ten sezon. Uczestnicy są wielowymiarowi. Co rusz zmieniam o kimś zdanie, bo pokazuje się z innej strony. Z Luizą miałam tak co odcinek właściwie - na koniec +100 do zajebistisci.
  • 5
  • Odpowiedz