Wpis z mikrobloga

tragedia z tymi mieszkaniami w #warszawa
Normalne mieszkania, takie w których da się mieszkać, to koszt 3-4k minimum. Nieważne czy śródmieście, mokotów, czy pruszków albo inny tarczyn. Ceny praktycznie takie same.
To jusz wolę se mieszkać z mamą niż dawać aż tyle pieniążków kredyciarzom.
  • 11
@pamareum: to tak jak u nas. Gdyby nie było ludzi stać na mieszkania za 4k to by ich nie było. Co do mieszkań w KL to są relatywnie tanie i duże w porównaniu do innych stolic regionu. W BKK za tą samą kwotę masz kawalerkę, a w Singa to można tylko skwitować XD

Te mieszkania można porównywać jakościowo z naszym cosmopolitanem lub złotą
@pamareum: parę miesiecy w BKK i w KL. Za tą samą samą cenę w BKK miałem 2 mini pokoje gdzie w "Salonie z aneksem" ledwo dało się rozłożyć 2 walizki, a w KL też 2 pokoje ale za to w salonie można by było w kosza 3x3 grać. Standard budynków ten sam (Przy linii metra/BTS, basen, siłownia etc). W innych stolicach regionu byłem tylko po kilka dni więc się nie wypowiem
@pamareum: Temat rzeka. Dla jednych coś może być plusem dla innych to samo może być minusem. Do "życia" BKK > KL We wszystkie wazne miejsca dojedziesz metrem, dużo dobrego i tanie żarcia i samo miasto bardziej mi się podoba. KL jest czystrze niż BKK ale jedzenie zdeczka inne i droższe, do wielu miejsc jednak łatwiej dojechać samochodem (taxi/bolt/grab). Niby bardziej multi-kulti ale w pociągach metra hindusi się dziwnie patrzyli na białych,