Wpis z mikrobloga

Laska z #tinder na pierwszym spotkaniu (w sumie całkiem fajnie się gadało) wyznała mi, że ma aktywne konto na datezone. Mieliśmy od razu ustawić się na kolejne spotkanie, ale w świetle nowych okoliczności mam jej dać znać czy jestem zainteresowany. Ciągnąć dalej taką znajomość? Raczej czegoś poważnego z tego nie będzie, a i seksy trochę mi obrzydziła.

Uprzedzając pytania: tak, znalazłem jej konto na datezone. Fotki bez twarzy, ale łatwo poznałem po tatuażach.
  • 17
  • Odpowiedz
@onepnch

Jak chcecie mieć ubaw i zobaczyć jak obrzydliwi są polacy to sobie odpalcie datezone i zaznaczcie niech wyświetla wszystko ( ͡° ͜ʖ ͡°)


Chodzi o wygląd?
  • Odpowiedz
@onepnch: datezone to upadek człowieka, to co tam ludzie dodają to dramat. Zarośnięte cipska, zwisajace brzuchy, fotki #!$%@? z twarzą, stare baby z grubym ciałem, a w komentarzach mm piękna napisz do mnie ohh idealna, lizalbym no dramat
  • Odpowiedz
datezone to upadek człowieka, to co tsm ludzie dodają to dramat. Zarośnięte cipska, zwisajace brzuchy, fotki #!$%@? z twarzą, stare baby z grubym ciałem a.w komentarzach mm piękna napisz do mnie ohh idealna, lizalbym no dramat


@Felixu: Mnie bawi to że ludzie to generalnie nie wiedzą co się #!$%@? za zamkniętymi drzwiami i ta szara myszka z roboty to może była bolcowana w gang bangu w weekend XD
Ja mam na
  • Odpowiedz
@Felixu

datezone to upadek człowieka, to co tam ludzie dodają to dramat. Zarośnięte cipska, zwisajace brzuchy, fotki #!$%@? z twarzą, stare baby z grubym ciałem, a w komentarzach mm piękna napisz do mnie ohh idealna, lizalbym no dramat


xDDDD ja jebe
  • Odpowiedz