Wpis z mikrobloga

#kiciochpyta #samochody
Cześć Mirki, jakie polecacie opony całoroczne? Mam aktualnie nokiany od prawie 4 lat, wtedy to była rzekomo marka premium, a mimo że mało co jeżdżę (przez te 4 lata zrobiłam może 10k km) to cale mi sparciały i już troche niebezpiecznie w nich jeździć (plus na pewno brak garażowania dało im w dupę). Teraz będę jeździć jeszcze mniej, ale będę, dlatego chcę całoroczne. Continentale? Jakieś inne jeszcze?
  • 8
  • Odpowiedz
@MechanicznaPitaja: Jeśli chodzi o Nokiany to akurat co co opisujesz to znany problem tych opon, szczególnie tych produkowanych w rosji. Nie mam doświadczenia z całorocznymi, ale po sprawdzeniu kilku marek obecnie zarówno na letnich i zimowych jeżdżę na Bridgestonach i jestem bardzo zadowolony.
  • Odpowiedz
Michelin CrossClimate 2 są spoko, słyszałem dużo pozytywnych opinii. Sam mam takie w SLK 3.2, więc autko typowo rozrywkowe na sezon letni. Natomiast czasem trzeba gdzieś się przejechać w zimę i do takich zadań sprawdzają się znakomicie. Latem też OK, hamowanie w ciepłe dni bez zastrzeżeń, jakoś mocno trakcji nie gubią też przy dynamiczniejszym ruszaniu. Minusem jest szybsze zużycie, ale to może i lepiej. Nie ma wtedy takiego żalu wyrzucić np. po
  • Odpowiedz
to cale mi sparciały i już troche niebezpiecznie w nich jeździć

@MechanicznaPitaja: każde wielosezony tak się kończą. Miałem Michelin CrossClimate+, Vredestein Quatrac 5, Hankook Kinergy 4S i wszystkie po 4 latach nadawały się tylko na lato i najlepiej bez deszczu. Najlepiej poradziły sobie Micheliny, ale mimo wszystko na tą zimę weszły już zimówki. Zauważ, że z polecających zazwyczaj ludzie mają je rok, maks 2 lata, wtedy też byłem ze swoich zadowolony.
  • Odpowiedz