Wpis z mikrobloga

Chciałbym sprostować jedną rzecz. Powiedzialem ze moja była nie zyje bo ludzie nie chcieli dac mi spokoju i chcieli danych, a ja nie chciałem zadnych samosadow i dodatkowych problemow bo anony z neta by zaczely komus grozic. Wszystko inne się zgadza. Jeśli czujecie się oszukani to anuluję zrzutkę i dostaniecie pieniądze. Mam depresje i jeste w fatalnym stanie, ciężko znoszę te tłumaczenia się, wolałem skłamac dla spokoju. Przepraszam.
  • 14
@Burakzaglady9: wpłaciłem, bo pamiętałem tę sprawę sprzed kilku miesięcy. Trochę się zmartwiłem tymi red flagami i tematem, że to może być bait itd.
Pogrzebałem na twoim profilu i widzę, że prowadzisz też kanał na YT od dłuższego czasu ze swoją twarzą itd. Czyli w sumie nie jesteś jakimś anonimem itd. To mnie trochę uspokaja, że to jednak nie było (prawdopodobnie) oszustwo.
Życzę w takim razie powodzenia i doradzam, żebyś jednak spróbował
@ziemniaczor: tylko jak mam udowodnić bezdomności? Przemoc w rodzinie? Już ktoś mi zarzucił że screeny zostały podrobione. Jak miałbym to zrobić, nie wiem. Na prawdę babcie w telefonie mam zapisaną dyktator. Jeszcze mi ludzie pisali że specjalnie piszę tak żeby trafiało do wykopków. A ja piszę normalnie. Oszukałem tylko z byłą, cała reszta się zgadza, pomowien byłą masa na mój temat od lat.
@Burakzaglady9: ja mówię o dokumencie z sądu, że rozprawa się odbyła i jak był wyrok to dostałeś jakiś dokument. Prezentujesz historię, która miała swoją konkluzję w sądzie - wrzuć zdjęcie wyroku i szafa gra. Przecież żaden poważny człowiek nie chce żebyś udowadniał pomówienia, przemoc i ciężkie życie czy coś tam innego.

Jak piszesz, że oszukałeś z byłą to masz na myśli kłamstwo na temat jej śmierci a nie jej istnienie jak