Wpis z mikrobloga

@wiem_gdzie_mieszkasz:
Dobra, a ja postanowiłam, że będę szukać dobrych momentów ;))) W Luizie podoba mi się to, że wywala szczerze innym, co myśli. Jest to, niestety, nieumiejętne. Rzuca - wychodzi. Przy wszystkich niepotrzebnie rozmawia np. z Jessiką. Chłopom mówi, co ślina i nerw akurat przyniesie. Ale się nie boi mówić, w przeciwieństwie do cichych ściemniaczy. Źle się to pewnie dla niej skończy.