Wpis z mikrobloga

@wrzesien: Tradycyjnie sprzedaję swój głos za butełkę piwa i ciasteczkę. Nawet pisałem o tym wpis w czasie przeszłych wyborów, ale nie znajdę, bo nawigacja przez kalendarz na Wykopie nie istnieje. Ani jednego razu mój kandydat nie zwyciężył. Chociaż kłamię, był jeden raz, ale to był Trump więc to nie liczy się.