Wpis z mikrobloga

@KingaM: umieralność dotyczyła obydwu płci. Kobiety często przy połogu. Mężczyzni wypadki, walka. Taka ciekawostka, w XX w. zginął na wojnach najmniejszy procent ludności w historii. Kiedyś ludzi było mniej, a wojny bardzo często, do tego za wojną szedł głód. Wojsko na obcym terenie zaopatrywało się kosztem mieszkańców (na swoim czasami też). Zabierano wszystko.
@KingaM: Umierało ogólnie dużo noworodków. Takich zaś dysproporacji jak dziś między liczbą kobiet i mężczyzn na niekorzyść kobiet nie było nigdy w historii więc nie masz racji- aborcja nie była nigdy tak popularna i więcej się abortuje dziewczynek.