Aktywne Wpisy
nanotecz +104
1 maja to najbardziej polaczkowe święto:
- tłusty, durny janusz zeżre najtańszą kiełbę z biedry i nawali się plebso-piwskiem,
- jego równie tłusta i durna grażyna będzie zrzędzić cały dzień i nawali się podróbą martini,
- ich seba pójdzie nad okoliczną smródkę z kumplami i obalą litra ciepłej parkowej, zażerając najtańszymi czipsami i drąc ryło będzie się wymądrzał o piłce kopanej,
- ich karyna pójdzie z psiapsi do klubu gdzie obsmyczy min.
- tłusty, durny janusz zeżre najtańszą kiełbę z biedry i nawali się plebso-piwskiem,
- jego równie tłusta i durna grażyna będzie zrzędzić cały dzień i nawali się podróbą martini,
- ich seba pójdzie nad okoliczną smródkę z kumplami i obalą litra ciepłej parkowej, zażerając najtańszymi czipsami i drąc ryło będzie się wymądrzał o piłce kopanej,
- ich karyna pójdzie z psiapsi do klubu gdzie obsmyczy min.
elmas-znaczy-diament +539
Trzeba mieć gwóźdź w mózgu żeby sądzić że UE nie przyniosła Polsce realnych korzyści. Trzeba też mieć gwóźdź w mózgu żeby uważać że wzrost po 89 jest zasługą jedynie UE a nie ciężkiej pracy Polaków, w dużej mierze boomerów którzy wypruwali sobie żyły żeby żyło się lepiej.
A gryl w weekend majowy powinien być wpisany konstytucyjnie jak obowiązek każdego kto ma polskie obywatelstwo.
#polska #uniaeuropejska #ue
A gryl w weekend majowy powinien być wpisany konstytucyjnie jak obowiązek każdego kto ma polskie obywatelstwo.
#polska #uniaeuropejska #ue
Wróciłem z kolejnej trasy. Moja cierpliwość sięga zenitu.
Do sedna - parę lat temu modne było wycinanie katalizatorów (w sumie dalej jest) - mimo zajebistych norm emisji spalin, rzygać mi się chce jak jadę za autem 2010+ które tak smrodzi że się wytrzymać nie da jadąc za nim. Obiegu zamkniętego nie włączysz bo zrobisz sobie komorę gazową. Pozostawiając obieg otwarty - zwiększysz stężenie tego syfu w swojej kabinie.
Jedyne co pomaga to zachowanie odstępu ok 50 metrów .
Taka nagonka na eko żywność, CO2, #!$%@? muje, a co trzecie auto w aglomeracji #!$%@? gorzej niż golf I kilkadziesiąt lat temu.
Dlaczego nikt tego nie kontroluje? Przecież diagnosta odpala auto, hala zaraz byłaby jak komora gazowa. W dalszym ciągu 20zl załatwia sprawę przy przeglądzie?