Wpis z mikrobloga

Opowieść o Diuku psie wegetarianinie

Diuk 3D to pies, który nie jadł mięsa, bo jego właścicielka była wegetarianką. Pewnego dnia, Diuk 3D spotkał na ulicy innego psa, który miał w pysku kiełbasę.

- Cześć, co to masz? - zapytał Diuk 3D.
- To kiełbasa, smakuje wyśmienicie. Chcesz spróbować? - zaproponował drugi pies.
- Nie, dziękuję. Ja nie jem mięsa, bo jestem wegetarianinem - odpowiedział Diuk 3D.
- Wegetarianinem? A co to takiego? - zdziwił się drugi pies.
- To taki, co nie je mięsa, tylko warzywa, owoce i zboża - wyjaśnił Diuk 3D.
- A dlaczego tak robisz? - zaciekawił się drugi pies.
- Bo tak robi moja właścicielka i mówi, że to zdrowe i etyczne - powiedział Diuk 3D.
- Aha, rozumiem. A co ona robi, jak nie je mięsa? - spytał drugi pies.
- Ona je tofu - odpowiedział Diuk 3D.
- Tofu? A co to takiego? - zapytał drugi pies.
- To taki ser z soi, który udaje mięso - wyjaśnił Diuk 3D.
- Aha, rozumiem. A co ona robi, jak nie je seru? - spytał drugi pies.
- Ona je hummus - odpowiedział Diuk 3D.
- Hummus? A co to takiego? - zapytał drugi pies.
- To taka pasta z ciecierzycy, która udaje ser - wyjaśnił Diuk 3D.
- Aha, rozumiem. A co ona robi, jak nie je pasty? - spytał drugi pies.
- Ona je sałatkę - odpowiedział Diuk 3D.
- Sałatkę? A co to takiego? - zapytał drugi pies.
- To taki zielony liść, który udaje jedzenie - wyjaśnił Diuk 3D.

Na to drugi pies spojrzał na Diuka 3D z politowaniem i powiedział:

- Szkoda cię, kolego. Masz taką fajną właścicielkę, a ona cię głodzi. Wiesz co, daj mi swój adres, to ja ci przyślę paczkę z prawdziwym jedzeniem. Może się jeszcze odkujesz.
- Nie, dziękuję. Ja jestem szczęśliwy tak, jak jestem - zapewnił Diuk 3D.
- No jak chcesz. Ale pamiętaj, że pies to pies, a nie królik - powiedział drugi pies i odszedł z kiełbasą.

Diuk 3D popatrzył za nim i pomyślał:

- Co on wie. Ja jestem Diuk 3D, a nie pies. A króliki są fajne. Może kiedyś spotkam jakiegoś wegetariańskiego królika i będziemy razem jeść sałatkę.
-
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach