Wpis z mikrobloga

#nbastats #nba

Skromne 3 mecze:

Highlights: W. Carter 11-10-2, Duren 16-11-3, Cade 26-7-4, Tatum 19-6-6-2, Porzingis 22-4-4, J. Brown 30-8-3, Brunson 34-3-9, Hart 16-8-6, KAT 28-9-4-2(blk), A. Edwards 29-8-3-2

Lowlights: Ivey 8-7(ast), 3/14FG (1/8 za 2), Mikal Bridges 15-6-8, 7/21FG (1/11 za 3), Schroder 9-2(ast) z ławki, 4/14FG, D. Smith 0-4-2 z ławki w 15min, 0/6FG, Alexander-Walker 0-6-2 z ławki, 0/6FG (0/5 za 3)

Drużynowo: Nets w trzecim meczu z rzędu rzucają poniżej 100 punktów (86 w nocy, 93 wczoraj, 86 przed przerwą na ASG). W tym sezonie 4 mecze z rzędu z dwucyfrowymi punktami mieli Blazers w listopadzie.
Jeszcze takie bez sensu, ale rzuciło mi się w oczy - w Magic było aż 8 graczy w przedziale 10-15 punktów w meczu z Pistons (Banchero, Wagner&Wagner, Carter, Harris, Suggs, Isaac, Anthony). W tym sezonie to trzeci taki mecz w lidze, 8 graczy z 10-15pts mieli też w grudniu GSW i SAS. Poprzedni taki przypadek był 3 lata wcześniej.