Wpis z mikrobloga

@AlmostDivine: ja mam tylko ogólny zarazys to co bym chciał, czy np. najwyzszy szczyt,, wodospady, jakieś jaskinie itp., ogarniam tylko transport tzn. o co w nim chodzi i tyle planowania. Plan i tak w czasie rzeczywistym jest zmieniany, bo zawsze coś fajnego znajdę tam, gdzie jadę, a o tym nie wiedzialem. Ja prawie nigdy nie wypożyczam auta, nie lubię, dużo rzeczy z wyjazdu wtedy umyka.